W tym konkretnym lokalu byliśmy już przynajmniej trzykrotnie. Chociaż w celu zjedzenia lunchu czy burgerów, a nie pizzy, tak ani razu się nie rozczarowaliśmy.
Pierwszym, może nieco przyziemnym plusem restauracji są...ceny. Mimo, że lokal zlokalizowany jest w ścisłym centrum Barcelony - przy Rambla Catalunya - przedłużeniu znanej wszystkim La Rambla, w drugą stronę od Placa de Catalunya (placu Katalońskiego), a wnętrze jest już restauracyjne - ceny utrzymane są na naprawdę przystępnym poziomie. Dania typowo lunchowe, tj. zestawy z burgerem, makarony, naleśniki, czy risotto plasują się w przedziale 9-20€, co jest standardem także w mniej oficjalnych gastronomiach. Dodatkowym atutem jest dostępność menu w języku angielskim, co wcale nie jest takie oczywiste w tym turystycznym mieście.
Wnętrze duże, eleganckie i restauracyjne, z widokiem na kuchnię i wielki kamienny piec, do którego trafiają zamówione przez nas potrawy. Jednak wciąż przyjemne, a podczas nieoficjalnego posiłku, czy na spotkanie z przyjaciółmi z pewnością nie poczujemy się nieswojo. Nie zdarzyło się nam także by nie znalazł się wolny stolik bez rezerwacji. Dodatkowym atutem może okazać się także ogródek zlokalizowany na samym deptaku.
Pora przejść do części kulinarnej. Jest to kolejne miejsce, do którego czasem wracamy "na burgera i naleśnika". Tak, takie właśnie pozycje z karty wybieramy najczęściej.
Burgery w cenie podane są w bułce, zawsze z talarkami ziemniaków. Świeże, soczyste i nie zbite. Chociaż wybór jest ograniczony - karta co prawda zawiera niestety tylko 2 rodzaje, ale biorąc pod uwagę, że nie jest to burgerownia, a restauracja, w której znajdziemy różnorodne pozycje, naprawdę warto spróbować.
Burger "La Super!!!" |
Druga główna opcja - naleśniki. Należę do osób, które zarówno do naleśników, jak i makaronów mają niesamowitą słabość. Tych w menu znajdziemy nieco więcej, bo zazwyczaj przynajmniej 6-7, jako zupełnie wydzielona część menu. Samo ciasto delikatne, miękkie, nie chrupiące, z umiarkowaną ilością farszu, ale zazwyczaj w ciekawych kombinacjach składników. Przeglądając zdjęcia, pojawić się mogą myśli "a co to za naleśniki, takie biedne i puste", ale tu Was mogę zaskoczyć - tak właśnie wyglądają naleśniki w Hiszpanii, także w typowych naleśnikarniach.
Naleśnik "Canard" |
Naleśnik "Canard" |
Crêpaccio rosso |
"braves, bravíssimes" |
El Raco’s Espardenyes z pomidorami i anchois |
Podsumowując - omawiane El Raco jest przyjemną restauracjo-pizzerią, w samym centrum Barcelony, gdzie w rozsąnych cenach można zjeść lunch lub kolację, miło spędzić czas z przyjaciółmi, a także... akupić lokalną oliwę z oliwek (lub tez same oliwki), czy inne regionalne produkty "słoikowe", których restauracja sama używa, gdyż zaraz po wejściu, po lewej stronie znajduje się punkt sklepowy. Rezerwacji stolika można dokonać wcześniej, ale raczej nie powinno być problemu ze znalezieniem miejsca, gdy wejdziemy "Z ulicy".
Adres:
Rambla de Catalunya 25, 08007 Barcelona, Hiszpania